Byłem trochę w rozdrożu. Miałem ochotę pojechać na Ślęzę, ale nie dawały mi spokoju te duże odrzańskie klenie. Animacja z satelity wskazywała na deszcz…
Czytaj więcej:Od kilku sezonów uczę się łowić sandacze. Nie będę pisał o łowieniu na woblery, czy silikonowe przynęty. O tym można zapełnić cały dysk komputera.
Czytaj więcej:Wiosna to dla spławikowca czas płoci, jazi i kleni. Choć zmienna pogoda wpływa na zmienny apetyt ryb to i tak właśnie teraz jest szczególna szansa na…
Czytaj więcej:Wielki sukces Piotra Wróblewskiego- członka społeczności haczyk.pl (nick Budek)! Piotr wykazał się równą, wysoką formą przez cały rok.
Czytaj więcej:No pozamiatane. Nie wiem od czego zacząć bo jeszcze się trzęsę!!! Pobudka przed 6 rano kawa uzbrojenie wędki w domu żeby nie marznąć nad…
Czytaj więcej:W zasadzie to była nieudana zasiadka... Wybrałem się na krótką wyprawę, żeby spróbować złowić ryby odpowiednie na żywca, bo w piątek…
Czytaj więcej:Byłem trochę w rozdrożu. Miałem ochotę pojechać na Ślęzę, ale nie dawały mi spokoju te duże odrzańskie klenie. Animacja z satelity…
Czytaj więcej:Listopad, mroźny, smutny-jesienny miesiąc. Deszcz przeplata się z lekkim słońcem, a nawet śniegiem. Temperatury spadają już poniżej…
Czytaj więcej:Przygotowanie dobrego planu na wędkowanie jest nie mniej istotne dla powodzenia zimowej wyprawy na kropki, co odpowiednie dobranie elementów…
Czytaj więcej:Jak na luty z wiosną w tle, wpisów na forum jest stosunkowo niewiele. Zapewne nie każdy z nas zdążył obudzić się z zimowego letargu, który…
Czytaj więcej:Czy można w dużej nizinnej rzece spodziewać się brań klenia w miesiącach takich jak grudzień, styczeń, luty? Tak. Przecież ryby muszą coś
Czytaj więcej:17.02 odbyła się pierwsza wspólna inicjatywa Marfish.pl oraz haczyk.pl. Podczas 2 godzin audycji na żywo zostało poruszone wiele tematów…
Czytaj więcej:Po powrocie z urlopu postanowiliśmy w piękną słoneczną niedzielę posiedzieć przy sygnalizatorach na komercji. Wybór padł na Rogów Legnicki.
Czytaj więcej:Ten weekend postanowiliśmy z synem poświęcić na łowienie stacjonarne na metodę. Kilometry zaliczone w wzdłuż rzek i jezior Pojezierza…
Czytaj więcej:Feeder to najbardziej prymitywna metoda wędkarska. Po prostu zarzucasz zestaw i czekasz. Tak przynajmniej wydaje się niektórym wędkarzom. Ci,
Czytaj więcej:Marzec tego roku odwzorował stare pogodowe porzekadło "w marcu jak w garncu". Wiosna wdarła się impetem i rozgościła za dnia, aczkolwiek nocą,
Czytaj więcej:Sięgając pamięcią do początków mojej przygody z wędkarstwem przypominam sobie moje pierwsze wyprawy ze spławikówką... Było to parę
Czytaj więcej:Klenia złowiłem 9 marca na rzece Nene. Nad wodę przyjechałem jak zwykle okolo 7. Było około 8 stopni, woda dość mętna, szybko przygotowałem…
Czytaj więcej:Od kilku sezonów uczę się łowić sandacze. Nie będę pisał o łowieniu na woblery, czy silikonowe przynęty. O tym można zapełnić cały dysk…
Czytaj więcej:Z lodem nie ma żartów, piszę to jako nie wędkarz a strażak PSP, który zimą ma do czynienia z akcjami ratunkowymi wędkarzy pod którymi…
Czytaj więcej:Zimą ryby zachowują się często nieprzewidywalnie. Wydaje się, że połowy na mormyszkę, to sposób na ostrożne zimowe okonie. Tymczasem zdarza…
Czytaj więcej:Redaktor Jaceen to nie tylko doskonały spinningista- od jakiegoś czasu zakochał się również w muchówce. Tym razem zaprosił sympatyków…
Czytaj więcej:Biała Przemsza to rzeka obdarzona przez matkę naturę, lecz pokrzywdzona przez człowieka. Jej nietuzinkowa uroda i mroczny charakter stawiają ją
Czytaj więcej:Wędkarska ekipa IPA Cieszyn II wybrała się na Bornholm. Kilka godzin nocnego "przelotu" na Bornholm i już można spuszczać zestawy. Filmowy…
Czytaj więcej:Nadszedł wreszcie dzień wyjazdu, na który zawsze czekam z utęsknieniem (pewnie nie tylko ja). Spotykamy się wszyscy jak co roku u kolegi Wojtka,
Czytaj więcej:Kiedyś, gdy byliśmy młodziutkimi adeptami wędkarstwa, prawdopodobnie ktoś, dziadek, tato, wujek, dokonał tego wyboru za nas. Ba, nawet nam ten…
Czytaj więcej:Seria pontonów Rib ZCB to propozycja zarówno dla osób chcących delektować się komfortowym i szybkim pływaniem, jak i zainteresowanych…
Czytaj więcej:Firma Tokarex - znany na rynku dystrybutor pontonów, oferuje znakomitej jakości akumulatory - KOYOSONIC - jednego z czołowych producentów na…
Czytaj więcej:Podczas Wędkarskiego Weekendu we Wrocławiu, uznany spinningista Roman Gawlas prezentował jak zrobić własny wobler. Zapraszamy do zapoznania się
Czytaj więcej:Marzec tego roku odwzorował stare pogodowe porzekadło "w marcu jak w garncu". Wiosna wdarła się impetem i rozgościła za dnia, aczkolwiek nocą, zima ostatnim tchnieniem oznajmiała o swojej obecności. Ten kalejdoskop pogodowy w mniejszym lub większym stopniu wpłynął na brania ryb.Na własnej skórze doświadczyłem jak w ciągu godziny o 180 stopni zmieniły się warunki atmosferyczne. Obserwowałem jak na zmieniającą się aurę reagują ryby, a uszczegóławiając płotki i wzdręgi.
Sprecyzuję, że stanowisko wędkarskie wybrałem nad zbiornikiem zaporowym. Nikogo nie wprowadzę w zdziwienie jeżeli napiszę, że przed "zmianą" nałowiłem się drobnicy przemieszanej z kilkunastoma "dwudziestkami". Bez przerwy bardzo małe, zaledwie 10 cm rybki pochłaniały haczyk nr 10 z trzema pinkami jak wściekłe. W ciągu godziny narastającego północnego wiatru i spadającej temperatury częstotliwość brań spadała do momentu całkowitego braku aktywności ryb. Nie pomogły mikro haczyki i żyłki zero zero nic. Po prostu studnia!
Co ciekawe, w analogicznym okresie 2014 roku w tym konkretnym miejscu ryby brały znakomicie. Na myśli mam okres tygodnia pomiędzy 14 a 21 marca. Pamiętacie jak piekielnie wiało w północno- zachodniej części kraju? O mało nie połamałem bolonki. Łowiło się źle, plątała się żyłka ale duże płocie i krasnopióry żerowały na całego. Ha! Pomiędzy nimi trafił się oliwkowozielony lin. Nie to co obecnie, zeszłoroczny narybek, śniadanie dla okoni. Złowiłem kilkanaście ryb, które na medal nie zasługują, ale wprowadziły mnie w dobry nastrój.
Rozmiar nie ma znaczenia? Prawda? Otóż to! Złowiłem mniej ryb "na patelnię". Za to tylko kilka razy wróciłem o kiju. Większość wypadów z wędką ukierunkowałem na szlifowanie i skuteczniejsze łowienie batem. Zarówno z brzegu jak i z pontonu. Do tego służył mi wysokiej klasy bat VDE-R Team HMC Dynamic Pole 6m.
Efektywnym wabikiem bezapelacyjnie są zanęty MVDE np: Secret black. Nie wnikam w szczegóły przygotowania mieszanki, pisałem o tym kilkukrotnie . Na łamach portalu haczyk.pl informacje na ten temat znajdziecie bez problemu. Na przedwiośniu trzymam się zasady: zanęta drobna, mieszanka uboga w składniki sycące, w proporcji 1:4 z ziemią/gliną nie będzie przesadą. Mięso na haczyku obowiązkowe! Najskuteczniejsza jest ochotka, całoroczny przysmak ryb. Pinką też nie pogardzą. Powyższy schemat skutkował na każdym z trzech akwenów, które odwiedziłem w marcu (wody stojące).
Znacznie lepsze wyniki osiągali moi koledzy. To znaczy złowili większe ryby np. piękne jazie, na które poświęcili więcej czasu. Stosowali odmienne metody wędkowania i łowili w rzece. Jednak znacznie częściej wracali na tarczy, nie odnotowując nawet ani jednego brania.
Reasumując, przedwiośnie bieżącego roku wypada w moim prywatnym rozrachunku dostatecznie. Złowiłem bardzo dużo małych ryb. Wynika to jasno z techniki wędkowania, bat, drobna zanęta, mała przynęta. Najwięcej brań osiągałem po południu. Rankiem po zimnych i mroźnych nocach ryby wykazywały znikomą aktywność. Pozytywnie oceniam skuteczność i jakość używanych zanęt Mvde podczas łowienia na przedwiośniu.
W negatywnym świetle stawiam rozmiarówkę poławianych ryb. Moje oczekiwania były większe, w analogicznym okresie 2014 roku złowiłem kilkadziesiąt płoci powyżej 25 cm. W bieżącym naliczyłem ich tylko osiemnaście. W kwietniu będę kontynuował łowienie batem. Rozpocznę przygodę z zestawem skróconym , również wybiorę się na liny z teleskopową matchówką Bluebird match.
Łukasz Zieliński "Zielan"
www.rybazpojezierza.pl