
Byłem trochę w rozdrożu. Miałem ochotę pojechać na Ślęzę, ale nie dawały mi spokoju te duże odrzańskie klenie. Animacja z satelity wskazywała na deszcz…
Czytaj więcej:Od kilku sezonów uczę się łowić sandacze. Nie będę pisał o łowieniu na woblery, czy silikonowe przynęty. O tym można zapełnić cały dysk komputera.
Czytaj więcej:Wiosna to dla spławikowca czas płoci, jazi i kleni. Choć zmienna pogoda wpływa na zmienny apetyt ryb to i tak właśnie teraz jest szczególna szansa na…
Czytaj więcej:Wrzesień rozpoczął się dobrze. Po ostatnich sukcesach z muchą postanowiłem wrócić do spinningu. Woda systematycznie podnosiła się, to już
Czytaj więcej:Kiedy w świąteczny poranek przeszła mi przez głowę myśl, żeby podsumować mijający sezon, w pierwszej chwili pomyślałem- co tu wspominać?
Czytaj więcej:W zasadzie to była nieudana zasiadka... Wybrałem się na krótką wyprawę, żeby spróbować złowić ryby odpowiednie na żywca, bo w piątek…
Czytaj więcej:Redaktor haczyk.pl Jaceen, należy do tych wędkarzy, którzy łowią skutecznie o każdej porze roku. Opisy wypraw spinningowych na klenie, jazie,
Czytaj więcej:Na co dzień śledzimy z zainteresowaniem rywalizację w Lidze Ślęzy. Tym razem zapraszamy na filmową relację z zakończenia I tury 2016.
Czytaj więcej:Listopad, mroźny, smutny-jesienny miesiąc. Deszcz przeplata się z lekkim słońcem, a nawet śniegiem. Temperatury spadają już poniżej…
Czytaj więcej:10 listopada. Nadchodzi zmierzch. Jest sens jechać na ryby? Dochodzą do mnie informacje o łowionych sandaczach, sumach i szczupakach. Na przekór…
Czytaj więcej:To jest ryba, którą jestem przekonany- miałem wczoraj na kiju dwa razy. Pierwsze branie po zmroku i po zacięciu wiem, że to nie jest ani sandacz…
Czytaj więcej:Drgająca szczytówka to niezwykle skuteczna metoda wędkowania. Jak dobrać sprzęt? Jak nęcić i łowić? Odpowiedzi na te i inne pytania o…
Czytaj więcej:Noc... Cisza... Cisza w powietrzu przerażonym nagłym nadejściem chłodu. Spokój, którego prawie można dotknąć. Wszystkie problemy zostały za…
Czytaj więcej:Kwiecień jest okresem kiedy lin i karaś budzą się na dobre z zimowego letargu i ruszają na wyżerkę, "budujac masę" przed tarłem...
Czytaj więcej:Wiosna to dla spławikowca czas płoci, jazi i kleni. Choć zmienna pogoda wpływa na zmienny apetyt ryb to i tak właśnie teraz jest szczególna…
Czytaj więcej:Sięgając pamięcią do początków mojej przygody z wędkarstwem przypominam sobie moje pierwsze wyprawy ze spławikówką... Było to parę
Czytaj więcej:Marzec tego roku odwzorował stare pogodowe porzekadło "w marcu jak w garncu". Wiosna wdarła się impetem i rozgościła za dnia, aczkolwiek nocą,
Czytaj więcej:Mija trzeci sezon, gdy podjąłem próbę łowienia nocą sprzętem muchowym. Mało dostępnych informacji, nikt ze znajomych tak nie łowił. Trzeba…
Czytaj więcej:Od kilku sezonów uczę się łowić sandacze. Nie będę pisał o łowieniu na woblery, czy silikonowe przynęty. O tym można zapełnić cały dysk…
Czytaj więcej:Filmów pokazujacych połowy na kutrze jest sporo, ale z reguły mamy widok na kilku facetów którzy szarpią kijami i od czasu do czasu wyciągają
Czytaj więcej:Z lodem nie ma żartów, piszę to jako nie wędkarz a strażak PSP, który zimą ma do czynienia z akcjami ratunkowymi wędkarzy pod którymi…
Czytaj więcej:Wędkarska ekipa IPA Cieszyn II wybrała się na Bornholm. Kilka godzin nocnego "przelotu" na Bornholm i już można spuszczać zestawy. Filmowy…
Czytaj więcej:Jest to akwen dzierżawiony przez PZW okręgu Toruńskiego, położony w wsi Warpalice w gminie Osiek. Powierzchnia to 7,1 ha jeziorko typu…
Czytaj więcej:Przewodnicywedkarscy.pl zorganizowali grupową wyprawę wędkarską do swojej bazy wędkarskiej nad rzeką Pad we Włoszech. "Oczywiście celem…
Czytaj więcej:Sklep haczyk.pl poszerza asortyment oferowany członkom naszej Społeczności. Od teraz oprócz odzieży i gadżetów, będą w nim również
Czytaj więcej:Seria pontonów Rib ZCB to propozycja zarówno dla osób chcących delektować się komfortowym i szybkim pływaniem, jak i zainteresowanych…
Czytaj więcej:Marka Mikado od lat cieszy się uznaniem wędkarzy w Polsce. Tworzy ją grupa prawdziwych miłośników wędkarstwa, dlatego oferowany sprzęt…
Czytaj więcej:Sezon wędkarski w pełni. Nad jeziorami, rzekami i stawami spotkasz pełno pasjonatów, którzy cierpliwie stoją z wędką i czekają na złowienie…
Czytaj więcej:Jigwobbler pojawił się na naszym rynku kilkanaście lat temu, jednak nie zdobył on serc spinningistów. W wyniku kiepskiej kampanii informacyjnej i dość wysokiej ceny szybko o nim zapomniano. Szkoda, bo nietuzinkowej pracy, wyglądu i skuteczności odmówić mu nie możemy.
Dziś dzięki FTT Poland ponownie odkrywamy Jigwobblera oraz serię innowacyjnych przynęt od fińskiego dystrybutora Wake Fishing. Jigwobbler to wychodząca poza schematy przynęta o wszechstronnym zastosowaniu. Występuje w czterech rozmiarach (5cm, 6.5cm, 8 cm i 15 cm) oraz kilkunastu atrakcyjnych wersjach kolorystycznych. Wyjątkowa konstrukcja polega na połączeniu metalowej główki i korpusu woblera ze sterem Wabikiem tym można łowić wszędzie, na każdej głębokości i praktycznie w każdym miejscu. Możemy prowadzić go jednostajnie jak zwykły wobler lub łowić w opadzie jak zwykłą gumą z główką jigową. Ogrom możliwości prezentacji sprawia, że reagują na niego różne gatunki.
Schemat budowy składa się z dwóch odrębnych części połączonych ze sobą metalowym przegubem. Pierwsza, będącą głównym obciążeniem to metalowa główka ( system ten jest nam znany chociażby z słynnej obrotówki meppsa Esox Lusox) z długim trzpieniem z drutu do zapięcia na agrafkę.
Druga to plastikowy korpus z sterem i grzechotką uzbrojony w bardzo ostrą trójramienną kotwicę. Przynęty, te zostały wykonane z dużą starannością o detale. Na metalowej główce możemy wyodrębnić strukturę łuski, skrzela, płetwy czy też pyszczek, a szczególną uwagę przykuwają duże oczy 3D z folią holograficzną.
Nietypowość Jigwobblera wyróżnia go pod wieloma względami. Szczególnie w aspekcie zastosowania cechuje go szeroko pojęta uniwersalność. Rewelacyjnie sprawdzi się w płytkich i zarośniętych łowiskach jak i głębokich jeziorach. Prowadzony jednostajnie wabik generuje dużą falę hydroakustyczną a zamieszczona w korpusie grzechotka dodatkowo wpływa na „nerwy” drapieżników. To oczywiście tylko jedna z opcji prezentacji. Nic nie stoi na przeszkodzie aby tym wabikiem klasycznie jigować w toni lub przy dnie. Warto wspomnieć, że tak skonstruowana przynęta ma bardzo dobre właściwości lotne. Cięższa w stosunku do reszty wabika metalowa główka nadaje woblerowi siły napędowej i stabilizuje tor lotu. Na szczupakowym kiju czy okoniowej witce Jigwobblerem osiąga się bardzo duże odległości rzutu.
Pierwsze relacje przeprowadzone przez testerów wskazują o jego bardzo uniwersalnym zastosowaniu. Głównie łowiono okonie, szczupaki, sandacze a nawet niewielkie sumy. Jednak nie ulega wątpliwości – czas na drapieżniki dopiero przed nami. Z wielką nadzieją liczę, że ryby nie będą obojętnie przepływać obok Jigwobblera.
Łukasz "Zielan" Zieliński