
Byłem trochę w rozdrożu. Miałem ochotę pojechać na Ślęzę, ale nie dawały mi spokoju te duże odrzańskie klenie. Animacja z satelity wskazywała na deszcz…
Czytaj więcej:
Od kilku sezonów uczę się łowić sandacze. Nie będę pisał o łowieniu na woblery, czy silikonowe przynęty. O tym można zapełnić cały dysk komputera.
Czytaj więcej:Wiosna to dla spławikowca czas płoci, jazi i kleni. Choć zmienna pogoda wpływa na zmienny apetyt ryb to i tak właśnie teraz jest szczególna szansa na…
Czytaj więcej:
Kilka czerwcowych dni spędzonych nad wodą i coś się udało ugrać. Spora przeplatanka aktywności. Był dzień, że praktycznie każdego woblera…
Czytaj więcej:Dobiegła końca nasza całoroczna rywalizacja w ramach Grand Prix haczyk.pl 2019! Regulamin premiuje najbardziej uniwersalnych wędkarzy, więc tym…
Czytaj więcej:Wrzesień rozpoczął się dobrze. Po ostatnich sukcesach z muchą postanowiłem wrócić do spinningu. Woda systematycznie podnosiła się, to już
Czytaj więcej:Listopad, mroźny, smutny-jesienny miesiąc. Deszcz przeplata się z lekkim słońcem, a nawet śniegiem. Temperatury spadają już poniżej…
Czytaj więcej:Do wody mam rześkim tempem około 30 minut. Lekarz zalecił umiarkowany wysiłek i dużo spacerów. Jestem posłuszny i tak robię. Do zmierzchu…
Czytaj więcej:Jigwobbler pojawił się na naszym rynku kilkanaście lat temu, jednak nie zdobył on serc spinningistów. W wyniku kiepskiej kampanii informacyjnej…
Czytaj więcej:Sporo godzin w bieżącym sezonie spędziłem na łowieniu popperami. Jest to przynęta powierzchniowa o charakterystycznej pracy. Lekko…
Czytaj więcej:Kwiecień jest okresem kiedy lin i karaś budzą się na dobre z zimowego letargu i ruszają na wyżerkę, "budujac masę" przed tarłem...
Czytaj więcej:Drgająca szczytówka to niezwykle skuteczna metoda wędkowania. Jak dobrać sprzęt? Jak nęcić i łowić? Odpowiedzi na te i inne pytania o…
Czytaj więcej:Ten weekend postanowiliśmy z synem poświęcić na łowienie stacjonarne na metodę. Kilometry zaliczone w wzdłuż rzek i jezior Pojezierza…
Czytaj więcej:Przed pracą mini zasiadeczka, rozgrzeweczka przed jutrzejszym wędkowankiem...Raniutko w autko i w dróżkę, co by przed słoneczkiem zdążyć
Czytaj więcej:Marzec tego roku odwzorował stare pogodowe porzekadło "w marcu jak w garncu". Wiosna wdarła się impetem i rozgościła za dnia, aczkolwiek nocą,
Czytaj więcej:O zanętach znanego wielokrotnego mistrza świata Marcela van den Eynde słyszał niemal każdy spławikowiec. Wielu z nich uważa iż są to…
Czytaj więcej:Haczyk jest niepodważalnie jednym z najważniejszych elementów zestawu wędkarskiego. Niemal wszyscy wędkarze przywiązują do niego bardzo dużą
Czytaj więcej:Mocno się wahałem przed decyzją nabycia sprzętu muchowego. W mojej głowie był zakorzeniony wizerunek, że ta metoda jest zarezerwowana dla…
Czytaj więcej:Mija trzeci sezon, gdy podjąłem próbę łowienia nocą sprzętem muchowym. Mało dostępnych informacji, nikt ze znajomych tak nie łowił. Trzeba…
Czytaj więcej:Filmów pokazujacych połowy na kutrze jest sporo, ale z reguły mamy widok na kilku facetów którzy szarpią kijami i od czasu do czasu wyciągają
Czytaj więcej:Redaktor Jaceen to nie tylko doskonały spinningista- od jakiegoś czasu zakochał się również w muchówce. Tym razem zaprosił sympatyków…
Czytaj więcej:Pod koniec listopada wraz z Jackiem gościliśmy grupę wędkarzy, było dwóch z Polski (świeżo upieczony Mistrz świata Grzegorz Zarębski i…
Czytaj więcej:Na naszym forum jest już ponad 2000 tematów i dyskusji dotyczących łowisk wędkarskich. Zarówno tych ogólnodostępnych jak i komercyjnych a…
Czytaj więcej:Nadszedł wreszcie dzień wyjazdu, na który zawsze czekam z utęsknieniem (pewnie nie tylko ja). Spotykamy się wszyscy jak co roku u kolegi Wojtka,
Czytaj więcej:Chcę Wam dzisiaj pokazać/zaproponować fajny sposób zdobienia woblerów - znane wszystkim ze szkolnej ławy kredki. Czemu akurat kredki? Zwykle…
Czytaj więcej:Podczas Wędkarskiego Weekendu we Wrocławiu, uznany spinningista Roman Gawlas prezentował jak zrobić własny wobler. Zapraszamy do zapoznania się
Czytaj więcej:Kilka tygodni temu na naszym forum Pan Egeniusz Friede zapoczątkował temat dotyczący Muzeum Wędkarstwa w Słupsku. Pan Eugeniusz co kilka dni…
Czytaj więcej:Nowe nie nadejdzie - ono już nastało, tak jak czas na zmiany, które jeśli nie Ty, to kto wprowadzi? A jeśli nikt, to co wówczas…
I kto jak kto, ale ja acz nie sam, bo i wielu moich znajomych (a czy Ty również?) mocno owe nowe, a więc objawiające się zawirowaniami pogodowymi zmiany klimatyczne, odczuwamy.
To jednak nie one stanowią bezpośrednią przyczynę naszych tegorocznych, wędkarskich problemów - tych mniej niż w ubiegłych latach udanych połowów - ale zachowania ryb ze zmian klimatu wynikające. Równie jak one nagłe i drastyczne. Nietypowe.
To rodzi naturalną dla nas - wędkarzy - potrzebę zrozumienia tych zachowań, gdyż jedynie to w konsekwencji pozwoli nam łowić częściej, lepiej, skuteczniej. Pod warunkiem, że wiedzę przekujemy w nowe techniki, sposoby, metody.

Ale kreując nowe kanony wędkarstwa nie możemy pozostać obojętnymi na fakt, jak daleko bardziej idące, niż w poradnikach do wędkowania, zmiany zachodzą w środowisku. I że mają niebagatelny wpływ na kluczowe aspekty egzystencji wielu gatunków ryby.
To rodzi wyzwania całkiem innej natury, których jako nie ichtiolog nie jestem do końca świadomy. Lecz pewne już zauważalne w stosunku do minionych lat różnice, nakazują mi przypuszczać, iż staniemy choćby przed koniecznością weryfikacji słuszności zastosowania okresów ochronnych ryb w ich dzisiejszych granicach. Bo one, uzależnione od pogody, rzeczywiście mogą ulec przesunięciom w czasie. Obserwujmy więc już dziś zachodzące w tej kwestii zamiany, aby odpowiednio w odpowiednim czasie zareagować.
Może, a nawet na pewno potrzebne będą też ( bo od kiedy pamiętam potrzebne były) dogłębne przemiany w PZW czy dotyczące Gospodarstw Rybackich. Czas wreszcie załatwić te sprawy! Pewnie pojawią się jeszcze inne dylematy. Być może nie wszystkie tu opisane zaistnieją. Nie jestem jasnowidzem, żeby to przewidzieć. Ale jestem świadomy - do tego akurat nie trzeba mieć czarodziejskiej kuli - że naprawdę sporo wyzwań niesie nam kilka najbliższych lat.
To rodzi pytanie: czy podołamy? Nie wiem jak Wy, ale ja myślę, że jednak tak, bo… wierzę w Was, a to od Was, jeśli nie wszystko to na pewno bardzo wiele zależy i będzie zależało. Bierzmy się więc do działania.
I w te słowa żegnam się z Wami mym pozytywnym, wędkarskim pozdrowieniem!
Dawid Sokołowski



