Wybór miejsca na III Zlot Społeczności haczyk.pl

Miejscowość ZBICZNO koło Brodnicy.

Pełno tanich domków, gospodarstw agroturystycznych, i pełno jezior - po prostu jak nasr...

Miejscówka wydaje się być w porządku, bo i rzeczka jest. Zresztą Ty chyba Przemku znasz te okolice

Sami zobaczcie

http://www.zumi.pl/namapie.html?qt=&loc=woj.+Kujawsko-Pomorskie%2C+zbiczno&Submit=Szukaj&cId=&sId=&x=0&y=0

http://www.zbiczno.brodnica.net/agroturystyka.htm

Okolice znam i bylo by mi ze wzgledow osobistych bardzo milo tam pojechac

Tyle ze proponowalbym kawalek dalej miejscowosc Ciche (obok sa jeziora Parteczny Wielkie i Male, Ciche oraz Robotno laczy je struga skarlanka a i na Drwece nie jest az tak daleko)

Mam namiar na pana u ktorego bardzo tanio mozna rozbic sie namiotami a i ma tez pokoje (bardzo mily gosc)

Najsympatyczniejsze z nich jest jezioro Robotno polozone malowniczo w lesie

Jedynym minusem jest ze kilka lat temu regularnie bywaly latem nad jego brzegami harcerze ze swoimi obozami i niestety ale za grzeczni nei byli a dodatkowo uwazali sie za panow okolicy (np zagrodzili lesna droge i nikogo nie chcieli przepuszczac)

Mam nadzieje ze ich juz pogoniono

Rownie malownicze jest podobno Parteczny Male jest rowniez w lesie i jest niby utrudniony dostep do niego ale miejscowy mowil zeby wlasnie tam isc na ryby szukalem go w lesie ale nie znalazlem

Ciche i Parteczny Wielkie to duze jeziora z osrodkami

Coz miejscowka fajna lecz jesli ktos by chcial jechac pociagiem to dojazd fatalny

Posiadam mapy batymetryczne wszystkich jezior brodnickich wiec jak by co to jakies materialy mam

Tyle pisania na poczatek

Pozdr

Do Zbiczna dojazd jest na pewno...

Dlatego o nim napisałam, choć mnie też bardziej Partęczyny małe leżą

Jedna uwaga. Proponuję zgłaszać miejsca, w których się było, widziało, łowiło. Organizowanie tak dużej pod względem uczestników imprezy w ciemno, nie wydaje mi się dobrym pomysłem

Nie ulega wątpliwości, że osoba zgłaszająca musi być gotowa "pociągnąć" temat organizacyjnie na miejscu, więc wskazane byłoby gdyby zgłaszający miał stosunkowo blisko do miejsca zlotu.

Przemek był nad Partęczynami Dużymi i ja też

Więc okolice znamy, ja tam łowiłam z marszu, i nie było źle

W razie W, jeśli padłoby na to miejsce, myślę, że wspólnie z Przemkiem mogłabym załatwić miejscówkę na noclegi

Tomek nad Robotnem kilka razy wedkowalem na ile sily pozwalaly

Nad Parteczynami Duzymi akurat nie mialem wedki - tam raczej plywalismy kajaczkami dla relaksu ale wedkarzy troche bylo

Malych jak juz mowilem nie znalazlem w lesie

Co do spania o ktorym pisalem bodajze ze 3-4 razy z niego korzystalem na kilkudniowe wycieczki (bylo to jakies 4 lata temu) i caly ten obszar gwaltownie rozwijal sie z nastawieniem na agroturystke

Co do pociagniecia organizacyjnie to mysle ze cos by sie wykombinowalo

Nad Porajem tez nigdy nie bylem a noclegi dalo sie skombinowac

Pozdr

i to jest jedynie słuszna postawa - żadnego marudzenia

brawo Przemek

I to jest podejście

Wybrałbym się na ten zlot, ale tylko jak będzie bliżej

Wybrałbym się na ten zlot, ale tylko jak będzie bliżej

Czyli Maciej zgłasza łowisko.....

Czyli Maciej zgłasza łowisko.....

Kolega z naprzeciwka ma stawek za domem więc...

A tak na serio, to nie podam nazwy, ani nic bo byłoby zrzędzenie itp

Czekam aż ktoś coś zaproponuje, ale pamiętajcie - moje okolice

Wobler nie krepuj sie tylko pisz

I tak ludziska zdecyduja w ankiecie a im lepiej opiszesz i zachecisz to moze wlasnie w stawku za domem beda wedkowac forumowicze

Co do miejscowosci Ciche nad jeziorem Robotno znajduje sie miejsce na rozbicie namiotu

Jest to mala polanka nad samym brzegiem jeziora z plaza przy czym trzeba uzyskac wczesniej zgode w lesnictwie (przynajmniej jak tam jezdzilem tak bylo)

Niemniej rozmawiajac z ludzmi nie bylo z tym wiekszych problemow jesli ludzie byli nad jeziorem kulturalni

Tak jak pisalem w okolicy szczegolnie na W Partecznami i Cichym duzo ludzi i choc miejsc niby sporo bylo noclegowych to w weekendy jesli byla pogoda to z miejscami bywalo roznie

U goscia ktorego pisalem byly i pokoje i miejsce w sadzie jablkowym na namioty ale w okolicy tabliczek pokoje bylo sporo

Lodki (kajaki rowery wodne) mozna wypozyczyc nad W Parteczynami (tam tez mozna bylo wykupic zezwolenia, ewentualnie w Toruniu mozna kupic w zwiazku - tez dalo by rade jakos zalatwic )

To juz chyba wszystko jesli chodzi o uzupelnienie danych

A co do podejscia to mysle ze zawsze obojetnie gdzie by zlot nie byl da rade aby pokombinowac by sie z wami spotkac

Pozdr

Pomedrkowalem o jeziorach brodnickich ale to byla propozycja Ani

Moje dwie propozycje

Łeba

Plusy: jest rzeka z pstragami i trotkami jest morze (plaza i mozliwosc poplyniecia kutrem w haczykowy rejs) jest rowniez jezioro Łebsko (pytanie ktore padlo na targach - czy mozna tam wedkowac?)

Dla osob "towrzyszacych" jest tez sporo atrakcji

Wiadomo pani lubia plaze itp itd

Minusy

Duzo ludzi bo wiadomo ze wakacje i polskie morze

W przypadku dobrej pogody odpada mozliwosc rezerwacji noclegu z dnia na dzien a i ceny bywaja zaskakujace

Alternatywa bylby pobyt gdzies w poblizu Leby (5-10 km) aby uniknac tloku ale nie znam tych rejonow wiec sie nie wypowiem

Lokalizacja dla Slazakow dosc odlegla ale mozna ja jeszcze pogodzic - w koncu sa wakacje wiec wypad nad morze na dodatek rodzina ma co robic wiec latwiej przelknie taki wypad

Pojezierze Drawskie

Z tego co bylo pisane jest to piekny rejon Polski

Co do konkretnego jeziora sie nie wypowiadam bo nigdy tam nie bylem ale jesli kojarze to np Maniek tam bywal to moze by cos podpowiedzil

Wierze ze spokojnie znalazlo by sie tam jakis ciekawy punkt bo wody jest tam duzo

No i lokalizacja jest w miare w centrum

Pozdr

Pojezierze Drawskie też zwiedziłam

Spływ Drawą od Złocieńca do Krzyża - najbardziej by mnie interesowało jezioro przy którym dawniej leżał poligon wojskowy - dalej tam jest? Poligon, nie jezioro, bo jezioro pewnie jest Ale przypuszczam, że poligon jest dalej, bo to dość znaczne strategicznie miejsce...

Ale i tak to jest to totalna dziura, kilka wiosek na krzyż przynajmniej 10 lat temu tak było

W Złocieńcu też jest fajne jeziorko, ale to mimo wszystko miasto i koło jeziorka są bloki.

Zresztą jeziorek jest tam multum, można wybierać jak i przy pojezierzu Brodnickim.

Ja bym właśnie optowała za tymi dwoma - Brodnickie lub Drawskie, ewentualnie Łeba... Ale w Łebie jest pełno ludzi w sezonie więc dla mnie to ostateczność

Trini o Lebie pisze specjalnie (juz rok temu wspominalem)

Dlaczego

Bo uwazam ze kiedys mozna bylo by sie spotkac nad morzem na jakis inny dlugi weekend czy to majowy czy Bozo Cialowy z dala od tloku

I mozna wtedy podzieli ze jeden dzien morze kolejny pstragi a ostatni kuterek i rejs hen gdzies daleko za dorszami

Bo moze za kilka lat jeden zlot rocznie to bedzie malo

Poki co w Lebie tez przeraza mnie ilosc ludzi jesli bedzie pogoda no chyba ze jakas zapomniana miejscowosc w odleglosci 5-10 kom od Leby - moze tam bedzie spokoj

Pozdr

No to i ja coś zaproponuję . A mianowicie Jezioro Pilchowickie. Ogromne sandacze i okonie (nawet był film z Pilchowic kiedyś w WMH), w pobliżu ciekawe odcinki Bobru - kropek, oraz dwie mniejsze zapory, piękne krajobrazy, czysta woda, tanie noclegi w okolicznych wioskach "najeżonych" gospodarstwami agroturystycznymi itd. . Zbytniego tłoku nie ma nawet w wakacje, czasem trafi się jakaś na motorówka.

Trochę fotek i niformacji:

http://www.karkonosze.info.pl/wycieczki/zapora_pilchowicka.htm

http://lowiska.fm.interia.pl/jeziorop.html

http://www.zumi.pl/namapie.html?qt=&loc=woj.+Dolno%B6l%B1skie%2C+Pilchowice&cId=03e177007f5500a97a00e99e00f2014c590055195766be6c&sId=&Submit=Szukaj

Tylko trzeba trochę przybliżenie oddalić .

http://commons.wikimedia.org/wiki/Category:Pilchowice?uselang=pl

http://www.pgf.beep.pl/component/option,com_gallery2/Itemid,58/?g2_view=core.ShowItem&g2_itemId=1333

A mianowicie Jezioro Pilchowickie

Moją żonę już byś przekonał, bo oglądała mi kiedyś przez ramię film o sandaczach i mówi "jakie piękne jezioro, może tam zlot zrobicie?"

A mianowicie Jezioro Pilchowickie

Moją żonę już byś przekonał, bo oglądała mi kiedyś przez ramię film o sandaczach i mówi "jakie piękne jezioro, może tam zlot zrobicie?"

No to jedziemy

Jeżeli Łeba to wchodzę w to.

Ryby jest duzo, albo i jeszcze więcej. Leszczy 10kg w jeden dzień raczej nie ma problemu złowić, takie 60-70cm trafiają się dość często. Pod jeziorem jeżeli trafi się dobry dzień to na fileta ze śledzia kilkadziesiąt sandaczy można złowić

jassssne

Jezioro Pilchowickie

sympatyczna prezentacja, dla mnie świetne, mam nadzieję, ze Was wkrótce poznam...

Trzeba umieć się wypromować .

Ale naprawdę, moim zdaniem miejsce warte uwagi. Z tymi okoniami, sandaczami i całą resztą to nie wkręt.

I najważniejsze. Chodzą o Pilchach słuchy że pod koniec roku ma je spotkać ten sam los co nieszczęsny Mietków , więc może warto by było to wykorzystać.

Opcja nr2 (też blisko mnie ) :

Słup

Oj Słup to chyba nie najlepsza propozycja na zlot. Brak bazy noclegowej w pobliżu wody i obowiązujący zakaz biwakowania raczej dyskwalifikują to miejsce. O zakazie połowu z łodzi już nie wspominam.

Nie wiem jak wygląda ta sprawa na Pilchowicach ale wydaje mi się, że jest to ciekawa propozycja.

A może mi ktoś z szanownych przypomnieć jaką datę ustalono

Nie wiem jak wygląda ta sprawa na Pilchowicach ale wydaje mi się, że jest to ciekawa propozycja.

Też mi się podoba. Szczególnie, że mam w pamięci film o sandaczach

A może mi ktoś z szanownych przypomnieć jaką datę ustalono

długi weekend w okolicy 15 sierpnia