CZARNA LISTA

Cóż, ja niewidzę problemu, aby coś robić w tym kierunku. Niemniej z tymi numerami samochodów oraz jakimiś danymi osobowymi to byłbym na Twoim miejscu bardziej ostrożny. Niechciałbym, abyśmy zaczeli wypisywać tu czyjeś numery rejestracyjne i dane osobowe bez konkretnych i udukomentowanych dowodów winy.

Za publikowanie takich rzeczy o tak sobie, ktoś może Cię oskarżyć o pomówienie.

Trudna sprawa, ale sądzę że jakieś sposoby znajdziemy aby nieułatwiać kłusolom życia.

Cóż znów tylko cisza? dzieki TOMIK za opinie, masz w pełni racje z numerami rejestracyjnymi, ale reszta może chyba być?pozdrowionka

No i zaczeło się , długo myślałem co fajnego zrobić i wymyśliłem, zaczne pierwszy pisać na tematy CZARNEJ LISTY z nadzieją że nie będe sam. Otóż mieszkam w Radomiu, na kochane rybeczki jeżdżę nad naszą wisełkę, i o NIEJ chciałem napisać, w miejscowości Świerże Górne , obok miasta Kozienice znajduje się elektrownia , elektrownia ta pobiera wodę z wisły , ale również ją oddaje a co za tym idzie, jest tam kanał zrzutowy ciepłej wody, wszystkim nam bracia wiadomo że rybki lubią takie kanały, i nie tylko rybki bo i kłusole, otóż będąc tam na rybkach często widzę paru gości - szarpakowców, niestety ważę 100 mam 185cm wzrostu , na ryby jeżdżę nie sam, ale cóż z tego oni szarpią rybę w miejscu niedostępnym dla nas, oni wychodzą z terenu elektrowni za ogrodzeniem, nasza walka z nimi kończy się tylko słownymi utarczkami, a szkoda!!!!! Z ciekawości kiedyś zapytałem ochroniarza ile firm znajduje sie na terenie elektrowni? wyobrażcie sobie że ok 24 . Ale nic następnym razem przez lornetkę przylukałem ich stroje, były czarne na nich widać było nadruk, i znów lipa to reklama, już nie wytrzymałem wziołem aparat cyfrowy 8 x zoom i będe ich miał , pojechaliśmy w paru żeby rażniej było, godz 23 z minutami, potrzymy idą, pierwszy błysk flesza i hura uciekli, przysięgam wolalismy ich na "kawę z termosu " nie chcieli. Jest godzina 1:30 widzimy latareczki 3 szt. idą w naszą stronę , świecą prosto w oczy, a tu Policja, wyobrażcie sobie , niezauważyliśmy znaków ZAKAZ FOTOGRAFOWANIA lipa lipa, potem było skasowanie pamięci, a komisariat mówie wam ładny był, panowie POLICJANCI byli super, ale co z tego, policjant powiedział nam że wie o kłusolach, parę razy nawet przyjeżdżali, ale też lipa, a wyobrażcie sobie ten policjant to tez nasz kolega wędkarz, pokazał nam nawet pare dowodów w sprawach o kłusownictwo, i znów byl śmiech z odpisów wyroków które zbierał, no mówię wam kabaret.

razem z kolegami dowiadywaliśmy się czy można załatwić wejściówkę na elektrownię , ale nie , a szkoda bo zaprosili byśmy tych szarpakowców na pogaduchy, ale może kiedyś? POZDROWIONKA

Tak ociec doskonały pomysł tylko tak się zastanawiam że troche Tomik niema racji bo forum nieponosi odpowiedzialności a donas niby jak ma ktoś dotrzeć ,choć trzeba uważać żeby kogoś nieskrzywdzić. Jestem ZA

Bogdan dzieki za twoje poparcie, a powiem szczerze że zależało mi na twojej pozytywnej opinii, tak wiec koledzy jesli macie coś na kłusola to dawać może ktoś popatrzy i pomyśli albo coś z tym zrobi, nie mówie od razu ale w końcu net to kopalnia informacji, no nie? Może za mało sie o tym pisze? może komus takie informacje sie przydadzą?

CZEKAM I OBSERWUJĘ POZDROWIONKA

OCIEC gdyby umnie wystempował problem kłusoli niemiał bym zachamowań trzeba tempić to gówno własnymi środkami bo straż niechce zadzierać kiedyś kolegaARTECH otarł się o ten temat i ja tam wyraziłem swą opinie . Naprawde jeste mciekaw zdjęć z opisami. horoba u mnie na jeziorze gdyby pojawił się ktoś z siatką chyba by go ........acha jeszcze jedna sprawa gdy z kimś rozmawiam o rybach nie zapominam wspomnieć o haczyku KOLEDZY propagujcie ten portal nobo cuż z tego że będziemy umieszczać tu zdjęcia kłusoli gdy nikt tego niebędzie oglądał.Wierze w to że będziemy potężni

Chciałbym opisać tu następne miejsce i następnych dupków z siatami w rękach, otóż obok Radomia znajduje sie zalew SICZKI - to nazwa poważnie , ale do rzeczy spotkałem tam pewnych koleśiów z siatą , było póżno ok 24 z minutami, nad brzeg zalewu podjechała landara kłusoli, był to polonez truck 5-cio osobowy, koloru czerwonego z nadbudówką na której były reklamy firmy miejscowej produkującej okna PCV z samochodu wysiadło 4 dupków, z nadbudówki wyjeli pontonik, wzieli siatę i wypłyneli na wodę, zapisałem numery rejestracyjne landary, numery telefonu firmy z reklamy , zadzwoniłem na nasza policję, oczywiście były pytania o nazwisko itd, czy będe świadkował itd, policja zjawiła sie w pore bo goście na pontonie wyciągali wtedy siate, a policjant przez głośnik w radiowozie wezwał ich do podpłynięcia do brzegu , jakie bylo zdziwenie tych mend kiedy na głos policjanta w głośnikach zebrało nas się wedkarzy na brzegu ok 15, dobrze żę przyjechali bo lincz by ich czekał niesamowity, okazało się że kierowca landary byl pod wpływem kalfoty, no i musiałem świadkować i chciałem że kierowca prowadził pojazd, cała czwórka odpowiadała przed Sądem Grodzkim, a kierowca stracił prawko i dodatkowo miałem z nim sprawę w Sądzie Rejonowym za prowadzenie pojazdu pod wpł.........itd.

Od dnia 23.08.2005r rozpoczołem JAK NARAZIE ustne rozmowy na temat przyjecia mnie do SSR, wszystkim zaslugującym [ TYM DOBRYM I złym] na TO aby poznać OWE forum, napewno podam adres.

POZDROWIONKA

No a za kłusowanie zostali ukarani? Jaka kara? Czy tylko gość stracił prawo jazdy?

Cała czwórka dostała grzywne w wysokości po 350pln , oraz koszty postepowania sadowego w wysokości 190pln podzielił sad grodzki na czworo, natomiast kierowca utracil uprawnienia na okres 1-go roku, mało ----- ale na sprawie dowiedziałem sie iż właścicel [ nietrzeżwy kierowca] nie miał opłaconej składki OC na pojazd, to bedzie jego najdroższa rybka w życiu hahahaha , kara z funduszu za brak OC wynosi 3676zł na samochód- pojazd osobowy.

Pozdrawiam

noi dobrze niema srania po krzakach

No to mają chłopcy nauczkę .

Wyobrazcie sobie policjant do mnie maila przyslal abym podal mu wszystkie dane na temat klusoli na kanale cieplej wody w kozienicach, pozdrawiam wszystkich PRACUJACYCH powtazam PRACUJACYCH strozow prawa PISZMY O KLUSOLACH ktos to naprawde czyta.

OCIEC bierz się za to cała naprzud .a tak przy okazji w radymnie odbywać się beda ogulnopolskie zawody drużynowe może ktoś się wybiera ?

Bogdan dzieki za słowa otuchy , jestem w starazy społecznej, teraz to sie zacznie jazda. Skończy sie co poniektórym chamstwo i góralska muzyka, chciałbym wszystkim podziekowac za maile do mnie , napisało na moje GG 14 osób z problemami z mendami z siatami, obiecuje że w pobliżu mojej miejscowości ich wytępie i zniszcze, na każde pytanie odpowiem, wyryłem przepisy na pamięć, mieszkam w radomiu piszcie na naszym ulubionym forum aby mozna bylo zobaczyć postępy.

menele z siatami nie pisza nic strach ich obleciał, a szkoda pogadało by się

POZDROWIONKA

Szkoda że takiego "Ojca" w Szczecinie nie ma

Szacunek dla Ciebie Ociec

no no jeszcze troche a staniesz się najsłynniejszym strażnikiem

Ociec no to moje gratulacje tylko żeby ci sił starczyło, a tak przyokazij to wczoraj

kłusole straciłi jedną sieci po prosto się spaliła .

MANIUŚ bądż czujny i noś aparat rub zdęcia i ładuj na portal . cholera u mnie niema kłusoli ale byście mieli zdjęć. można dać zdjęcia bez logowania noi problem z głowy.OCIEC spowodowałeś deszcz wkrutce tak myśle przerodzi się to w burze. panowie ładować zdjęcia i nie pierniczyć sie z ........... .

Panowie i moze Panie zrobilem jazde bylem w komendzie wojewodzkiej na pewnym spotkaniu i pokazalem im nasz haczyk wyobrazcie sobie ze ogladali posty nawet moje i chcieli by korzystac z takiej kopalni informacji tymbardziej ze duzo policjantow to koledzy po kiju szkoda tylko ze ja opisuje miejsca gdzie klusuja , ale pragne zauwazyc ze grono policjantow jest z innych wojewodztw, i chcieli by wiedziec jakies informacje na temat mend na swoim terenie pozdrawiam

Witam!

Ja mieszkam w Grudziądzu, łowię na jeziorze Rudnickim.

Kiedyś wybrałem się z kolegą na połowić ryby ( chodziliśmy wtedy codziennie bo to były wakacje. Mam działkę z domkiem obok jego w których mieszkaliśmy całe wakacje). Widzieliśmy z pomostu faceta na łodzi. Łowił na bata. Wszystko wyglądało w porządku. Poszliśmy na inny pomost (bliżej tego faceta), bo nie mieliśmy żadnych brań. Gdy nas zobaczył od razu wyjął sieć z wody i popłynoł w inne miejsce (tam gdzie jest ten pierwszy pomost.) Znowu wróciliśmy na tamten pierwszy. Facet powiedział

- "co chłopaki? dzisiaj nie biorą, nie ? "

-tak (mój kolega)

Po chwili znów odpłynął ale w pobliżu nie było innych pomostów więc nie mogliśmy go dalej obserwować. Nie wiem czy to było legalne czy kłusownictwo. Działo się to w godzinach ok. 8.30 do 10.00. Niestety nie miałem aparatu...

OCIEC CAŁYM SERCEM JESTEM Z TOBĄ WIDZE ŻE RODZI SIĘ COŚ WIELKIEGO moze tylko podpowiem ze kazda łudka powinna być zarejestrowana i mieć numer dzwonić na policje i podawac numery łodzi a jak nie to numery rejestracyjne samochodów. ostatnio wyciołem mały numer na zeku w radymnie jest całkowity zakaz pływania łodzia motorowa wiec gdy taka się p[ojawiła szybko zadzwoniłem na policje małe jezioro duża fala tam mi odpowiedzieli że to policja ma ćwiczenia a wyglądało mi to na przejażdżke rodzinna chyba otrzymali jakiś telefon bo wrucili o wiosłach. :lol:nic wielkiego się nie stało tylko troche śmieszna sytuacja.[ może mi troche pomogli bo wtedy padł muj rekord 106 cm. 17,5 kg] nie pisałem bo niemiałem zdjęc i jeszcze ktoś by powiedział ze klamie.

[ Dodano: Sob 24 Wrz, 2005 ]

KOLEGO ARTECH MOZE TY ZOSTANIESZ TAKIM OJCEM W SZCZECINIE NIE PEKAJ

JEZU ale mi słodko urosłem chyba troche dzieki dzieki ale dość cukru

Gdy nas zobaczył od razu wyjął sieć z wody i popłynoł w inne miejsce

DROGI Pe niewiemy jaką sieć może siatke może siate "dryge"???????????

pozdrowki

i znów Artech masz rację, choć jest kilku zapaleńców (czyt. społ. strażników) ich mrówcza praca na niewiele się zdaje -> złapią jednego biedaka(np. brak zezwolenia, choć to też kłusownictwo) z przepisową wędeczką a dwudziesty szarpakowców da nogę.

Oj gdyby tak SSR miała dużo więcej kasy i trzykrotnie większe siły:( , może kiedyś.

Pozdrowionka dla kolegów po kiju

i znów Artech masz rację, choć jest kilku zapaleńców (czyt. społ. strażników) ich mrówcza praca na niewiele się zdaje -> złapią jednego biedaka(np. brak zezwolenia, choć to też kłusownictwo) z przepisową wędeczką a dwudziesty szarpakowców da nogę.

Oj gdyby tak SSR miała dużo więcej kasy i trzykrotnie większe siły , może kiedyś.

z całum szacunkiem dla Ciebie ale gościu naprawdę masz złle podejście do sprawy, nie o to chodzi aby złapać jednego wędkarza bez karty , mój Ojciec powtarzał [glow=orange][shadow=yellow]ZAWSZE TRZEBA BYĆ CZŁOWIEKIEM ,[/shadow][/glow]

kiedy ide nad wodą patrze jaki kto ma sprzet, jak ubrany, jak ma wokół łowiska, i to mówi o wędkarzu wszystko, obok mojego domciu jest targ, na tym targu po wpuszczeniu kroczka karpia do zalewu, stali goście z tymi karpikami w workach foliowych, tak jak napisałeś z przepisowymi wędkami siedzieli nad zalewem i wędkowali , nie dla przyjemności, dla paru złotych, na wino, wyglądali biednie, a jeżeli myślisz że ma prawo bo biedny--- pijak to podaj namiary gdzie ty wędkujesz, może blisko to pojadą do Ciebie.

Mi nie chodzi o wyniki w łapaniu kłusoli, o statystyki, i inne duperele, chodzi o to aby ich nie było, aby super organizacja [glow=brown][shadow=brown]PZW[/shadow][/glow] pomyślała o tych naszych kolegach których finanse są tak skromne że płakć sie chce.