Skocz do zawartości
tokarex pontony

Wakacyjne połowy w Darłówku i okolicach


tomek1

Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon
jak lowiles z plazy to jaki dawales ciezarek ile gram ??

80 gramów. Więcej nie mogłem bo nie dysponuję typowymi kijami surfcatingowymi. Generalnie im więcej tym lepiej- dłuższy rzut i lepsze trzymanie się dna. Dobre byłyby ciężarki z wąsami (Tomaszek kiedyś wkleił zdjęcie), ale nie spotkałem ich w żadnym sklepie :roll: Może gdzieś w necie :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie. Patrzyłem na mapę gdzie jechać na te kilka dni wypoczynku z rodziną. Wybraliśmy Darłowo gdyż żona będzie sie prażyć a ja chcę połowić ( nawet obok kwatery rzeka płynie ). Proszę , dajcie mi jakieś wskazówki gdzie najlepiej łowić w tych okilicach. Podobna jakieś jeziorko tak też w okilicy jest. Dodam żę będę łowił standarowym zestawikiem 1x spławik i 1xgruncik. Co tam w ogóle pływa w tych rzekach. Będę tam od 04-sierpnia..Wielkie dzięki za wszelkie podpowiedzi.,,,,,A I NAJWAŻNIEJSZE...JAK Z OPŁATAMI????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie. Patrzyłem na mapę gdzie jechać na te kilka dni wypoczynku z rodziną.

Przeniosłem twój temat we właściwe miejsce. :wink: Przeczytaj ten temat od początku już dużo ci się wyjaśni.

Wybraliśmy Darłowo gdyż żona będzie sie prażyć a ja chcę połowić ( nawet obok kwatery rzeka płynie )
Darłowo czy Darłówko, bo to różnica. Darłowo to miasto oddalone od morza o jakieś 4-5 km a Darłówko leży nad samą wodą.
( nawet obok kwatery rzeka płynie ). Proszę , dajcie mi jakieś wskazówki gdzie najlepiej łowić w tych okilicach.

Łowić najlepiej w morzu- z plaży lub w porcie informacje we wcześniejszych postach :wink:

,A I NAJWAŻNIEJSZE...JAK Z OPŁATAMI????
Też wszystko opisałem wcześniej. Na morską kartę możesz też łowić we Wieprzy, ale tylko do wyznaczonego punktu.
Podobna jakieś jeziorko tak też w okilicy jest.

W Dąbkach (jakieś 10 km od Darłowa), ale to już inna bajka. Nie trać czasu na jezioro jak jesteś nad morzem :!: Jezioro masz pewnie na codzień. :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak uda ci się trafić, to śledzie z falochronów. Poza tym jak lubisz spacerować, to wczesny świt i plaża w stronę Mielna-leszcze, flądry i morskie okonie. No i poza tym dorsze z kutra, albo małej łódki. Jak chcesz sprawdzone namiary, proszę o priva. Co do jeziora- trochę musiałbyś się cofnąć, ale Bukowo, to ciężki akwen. Lepiej poświęć swój urlop morzu-na pewno nie pożałujesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale Bukowo, to ciężki akwen.

Bukowno- dla ścisłości :wink: Jest jeszcze kanał w Dąbkowicach łączący wspomniane jezioro z morzem. Jedno jest pewne na wszystko nie starczy ci czasu :wink::lol: A nad tym kanałem uwaga na mandaty, gdybyś się wybrał. Jest zakaz przy wjeździe od strony Dąbek i Urząd Morski całkiem nieźle tam dorabia :evil: Mnie to stówkę kosztowało swego czasu :lol: Jedyna rada autem do Dąbkowic i z buta dwa kilometry się wrócić, lub rowerem z Dąbek :wink: Ale skoncentruj się na morzu lepiej :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wielkie dzięki panowie....widzę że wędkarska brać to przede wszystkim otwartość na innych i koleżeństwo...Z tego co wyczytałem w lektórze całej powyżej to opcjuję ze względu swój pierwszy sezon wędkarski ( a 40 na karku ) przy łowieniu na rzece oraz w porcie a czy na plaży się odważę to zobaczymy. A jest tam w ogóle gdzie kupić jakieś robale ??? i ciekawe co teraz z tymi znaczkami skarbowymi jak ich nie ma w obiegu podobno, a ja też przyjeżdzam tam w weekend. Jeszcze raz dzieki za wszystko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i ciekawe co teraz z tymi znaczkami skarbowymi jak ich nie ma w obiegu podobno, a ja też przyjeżdzam tam w weekend.

Nie przeczytałeś dokładnie :wink:

Jeżeli będziesz robił kartę w Darłówku:

1. Idziesz do sklepu tuż przed mostem w zachodnim Darłówku. W tamtejszym kantorze kupujesz znaczki skarbowe "na kartę wędkarską"

2. Idziesz do urzędu celnego przy ulicy Dorszowej (pierwsza w prawo idąc od mostu na zachód i tam wyrabiasz kartę. Telefon do człowieka wypisującego karty 094/3145018. W weekend nieczynne!

Jeżeli nie masz możliwości odebrania karty (wyjazd w weekend) kupujesz znaczki i nosisz przy sobie. Nikt ci nie urwie głowy jeżeli w razie kontroli pokażesz znaczki. Miałem tak w tym roku bo też przyjechałem w weekend.

Robactwo kupujesz tamże. Ewentualnie w Darłowie też jest sklep niedaleko rynku- znajdziesz, jest trochę taniej.

Jeszcze raz dzieki za wszystko
Niezamaco :wink::mrgreen:

Liczymy na relację :razz::wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • 1 month later...

BYŁEM, WIDZIAŁEM, ŁOWIŁEM. Dzięki Tomkowi i pozostałym chłopakom z tego postu wiele sie dowiedziałem i byłem w Darłówku. Jedno pewne: jadę tam za rok ( może również dodatkowo w maju lub czerwcu na Belony, bo wtedy podobno najlepszy okres ).

Jeśli chodzi o relecję więc robiłem tak: pobudka 3.45, 4.30 na falochronach w Darłówku Zachodnim. Przeważnie byłem jednym z pierwszych. Niesamowita adrenalinka jak jeszcze słonko nie wzeszło, a ja w te kamory schodziłem pierwszego dnia. Rzucałem na grunt i brały dorsze ( 17cm ) Porażka. Drugi dzień obstawiłem na port od strony wschodniego darłówka. Tutaj jak głupie brały okonie ( 20cm) Fajna zabawa bo co rzut to branie. Metoda spławikowa bez efektów. Najpierw rzucałem na grunt z czerwonym robakiem i tutaj też nic niestety. Może byłem zbyt niecierpliwy? Zobaczyłem jak gość zarzuca gruntówką spininguje i zrobiłem tak samo( sam cieżarek 50g przypon ok. 30cm ). Stąd te wcześniej wsponiane okonie. Nastepne dni to już tylko koniec falochronu i łowienie zestawem śledziowym na 5. To jest frajda niezła. Z początku co rzut to okoń lub dwa. Potem już tylko takie śledziopodobne sznurówki 25-30 cm, które podobno nazywają się Tubis lub inaczej Tobiasz. Podobno smaczne zarówno na patelkę jak i w occie. Tego naprawdę moża łowic dziesiątkami jak się trafi, a zabawa niezła jak biorą po dwa lub trzy na raz. Goście obok trafiali nieraz na Belony , ale mi się nie udało. Koledzy wędkarze zarzucali również na grunt na czerwonego rabala tuż obok samego muru i tak ciągnieto ponoć 3kg leszcze. Reasumując to naprawdę urokliwe miejsce do którego wracam za rok na pewno. Tnie tylko taki początkujący jak ja bedzie doskonaje bawił ale myśle ze każdy może wypracować swój własny system na różne miejsce. Polecam zainteresować się tym rejonem na pewno. W okolicy jest rzeka Wieprza , która w okolicach Słowna słynie z niezłych pstrągów itp.

Jeśli chodzi o pozwolenie to trochę się zmieniło tzn. Przy moście rozsuwanym po lewej stronie jest kantor. W kanorze jest opis dokładny co zrobić ale trzeba po prostu zrobić przelew 16zł na podane konto a potem cofając się wchodzimy chyba w drugą ulice w lewo ( RYBACKA ) i na samym końcu za bramą wejściową do starego portu po prawej stronie idziemy do inspektoratu rybołówstwa, pokazujemy przelew i otrzymujemy na miesiąc ważne pozwolenie. Jeśli chodzi o wekendy jak przyjedziecie to tak jak pisał Tomek kiedyś były znaczki ale teraz przelew nosimy przy sobie do poniedziałku i chyba nam głowy nie urwą jak coś. Ja tak robiłem. Kanto czynny również w sobotyu i niedziele. Pozdrawiam wszystkich i polecam Darłowo i Darłówka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BYŁEM, WIDZIAŁEM, ŁOWIŁEM. Dzięki Tomkowi i pozostałym chłopakom z tego postu wiele sie dowiedziałem i byłem w Darłówku.

Cieszę się bardzo, że połowiłeś. :razz: W przyszłym roku na pewno pojadę, więc kto wie, może się spotkamy :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o pozwolenie to trochę się zmieniło tzn. Przy moście rozsuwanym po lewej stronie jest kantor. W kanorze jest opis dokładny co zrobić ale trzeba po prostu zrobić przelew 16zł na podane konto a potem cofając się wchodzimy chyba w drugą ulice w lewo ( RYBACKA ) i na samym końcu za bramą wejściową do starego portu po prawej stronie idziemy do inspektoratu rybołówstwa, pokazujemy przelew i otrzymujemy na miesiąc ważne pozwolenie.
Jak dla mnie to nic się nie zmieniło. Ale to nie ważne, jak pisze tomek1, ważne że połowiłeś.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 months later...
Gość domen88330

Witam!

Orientuje sie ktos morze jak jest w darlowku tzn. oplaty itp. w ktorym miejscu dokladnie lowiliscie sledzie?? jak powinien wygladac zestaw? a gdy mam 14 lat to moge lowic z plazy??

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Witam!

W tym roku pierwszy raz zamierzam powedkowac w morzu i mam pytania.

Jak prowadzic ten zestaw sledziowy, czy idze to porownac do prowadzenia jakiejs przynety na drapieznii sklodkowodne?

Drugie pytanie to gdzie rzucac ten zestaw sledziowy na otwarte morze czy w "porcie" oraz gdzie rzucac zestaw gruntowy. W kazdym wypadku bede lowil oczywiscie z falochronu.

A i jeszcze jaka bylaby najbardziej uniwersalna przyneta na to gruntowe wedkowanie?

Pozdrawiam

P.S Zalaczam obrazek, krzyzykami zaznaczylem mozliwe lowiska, prosilbym tak jak wyzej napisalem o wskazanie miejsca gdzie lowic.

85bfb58e24225d17.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sandacz w Darlowku widzialem jak lowili piekne plocie leszcze i okonie na splawik i grunt na otwartej wodzie w Darlowku z falochrony. Przewaznie zachodniego. Czerwony robak bialy robak bez zanety zestaw klasyczny z paternowsteren u gory jesli chodzi o grunt.

Zestaw sledziowy sciagasz tak jakbys pompowal duza rybe. Ciagniesz wedka i nawijasz. Tak widzialem u miejscowych. Wczasowicze lowili jak bocznym trokiem. Wiecej efektow mieli miejscowi.

Na niektorych przyujsciowych odcinkach (Nie Darlowko) lowie sporo sandaczy co roku wiec na bank warto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzes dzieki wielkie. Co roku jezdze nad morze w inne miejsce, wiec zdjecie mialo charakter pogladowy bo w Darlowku bylem 2 lata temu. Widzialem zlowione tylko male okonie. Za to w Lebie u jednego faceta we wiadrze widzialem 4 piekne okonie, napewno powyzej 40cm. W tym roku roku jade najprawdopodbniej w okolice Ustronia morskiego, uchada tam do morze dwie rzeki Czerwona i Parseta. Wedkowal ktos w odcinkach przyujsciowych tych rzek?? Informacja o sandaczach bardzo mnie ucieszyla i zmobilizowala do lowienia tam poniewaz marzy mi sie zlowic wreszczcie metnookiego a w moich okolicach prawie go nie ma. Rozumiem ze by lowic na takim docinku wystarczy to morskie pozwolenie ?

zestaw klasyczny z paternowsteren u gory jesli chodzi o grunt.

O to chodzi ?

http://www.rybysp4.gimsat.com.pl/images/paternoster.jpg

Zestaw sledziowy sciagasz tak jakbys pompowal duza rybe. Ciagniesz wedka i nawijasz

A dawac temu opasc na dno czy caly czas prowadzic w toni ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki Tomek :oops:

A moglbys mi dac odpowiedz na :

gdzie rzucac zestaw gruntowy
A i jeszcze jaka bylaby najbardziej uniwersalna przyneta na to gruntowe wedkowanie?

Oraz czy warto zasiasc z gruntowka chcac polowic biala rybe w przyujsciowych odcinkach rzek? No i czy zeby tam lowic wystracza to morskie pozwolenie?

Sory za ciagle pytania ale wedkowanie w morzu to dal mnie czarna magia :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oraz czy warto zasiasc z gruntowka chcac polowic biala rybe w przyujsciowych odcinkach rzek? No i czy zeby tam lowic wystracza to morskie pozwolenie?

Pewnie, że można. Ale gdzie sens i logika- być nad morzem i łowić w słodkiej wodzie, którą ma się codziennie? :mrgreen:

Można łowić w przyujściowych odcinkach rzek na morską kartę, ale trzeba dokładnie sprawdzić jak daleko w ląd obowiązuje zezwolenie.

A moglbys mi dac odpowiedz na :

Cytat:

gdzie rzucac zestaw gruntowy

Cytat:

A i jeszcze jaka bylaby najbardziej uniwersalna przyneta na to gruntowe wedkowanie?

Generalnie najlepsze są betonowe umocnienia wejścia do portu. Sięgają daleko w morze gdzie jest już głębiej. Trudno odpowiedzieć jednoznacznie, bo w morzu warunki są bardzo zmienne. Wystarczy zmiana prądu i w ciągu godzin następuje bezrybie lub wprost przeciwnie. Np. raz jedyny trafiłem na brania leszczy wewnątrz basenu, tam gdzie dałeś górny krzyżyk. Brały na spławik pół metra pod powierzchnią. Obserwuj bardziej doświadczonych wędkarzy.

O przynętach znajdziesz nawet w tym temacie, tylko musisz go przeczytać od początku :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sandacz ttaki wlasnie paternoster.. lub haczyk nad ciezarkiem bo i takie widzialem

Co do sledzi to zestawy gotowe sa do bani w porownaniu z samorobkami.

Piora marabuta (imitacja) i kawalek crystal flaschu i masz duzo lepsze efekty.

Ukrecic takie cos to zadna filozofia a frajda ze zlowienia ryby na wlasny wyrob wielka.

Sandaczy szukaj raczej na zalewach majacych polaczenie z morzem. Na wybrzezu prawie w kazdym mozna polowic sandacza. Sprawdz tylko regulaminy i przepisy bo czesto sa ograniczenia limity itd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widzialem jak lowili piekne plocie leszcze i okonie na splawik i grunt na otwartej wodzie w Darlowku z falochrony

Zastanawiam się jak musi wyglądać zestaw i sprzęt do wędkowania na spławik w morzu z falochronów. Domyślam się że będzie to metoda odległościowa i spławik typu Wagler o dość dużej wyporności (może się mylę-jestem zielony w temacie wędkowanie w morzu). Ciekawi mnie również czy podczas łowienia na spławik w morzu ma sens nęcenie ryb zanętami słodkowodnymi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się jak musi wyglądać zestaw i sprzęt do wędkowania na spławik w morzu z falochronów

Jak wszystko w morzu- zestaw spławikowy jest pozbawiony finezji :mrgreen: Spławiki stosowałem od 3 do 8 gr w zależności od wysokości fali. Ważną rzeczą jest jak najdłuższa antenka. Z reguły nie łowi się z dna więc fale czasem zakrywają nawet długą antenkę. Nie ma to jednak większego znaczenia, bo jeżeli po przejściu fali spławik nie wyszedł to znaczy że trzeba ciąć :lol: Brania w morzu są z reguły zdecydowane.

Ważny jest kij i ogólnie moc zestawu.Matchówkę 10-30 gr sobie odpuść. Mocny teleskop (może być najtańszy za 30 zł- sam na takie łowię). W 80% przypadków ryby nie da się podebrać i trzeba ją wyciągać na żyłce (chyba, że masz podbierak z naprawdę długim sztylem). Dlatego z przyponem cieńszym niż 0,20 nawet szkoda się wygłupiać :wink:

Można stosować nęcenie jeżeli fala nie jest zbyt duża. Sam tego nie robię, bo w morzu jak ryba podchodzi to po prostu szuka żarcia i bierze. Jak jej nie ma to choćbyś wrzucił tonę zanęty to jej nie ściągniesz :wink::lol: Choć widziałem sytuacje, że nęcący płocie łowili zauważalnie więcej niż inni obok, ale to są specyficzne sytuacje- łowienie blisko betonów, małe falowanie itd.

Edit :mrgreen: Żeby nie być gołosłownym, wygrzebałem dwa skany starych zdjęć analogowych na omawiany temat :cool:

331a0aa2f828e71bm.jpg

9ed108276fd1e065m.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.