A łowi ktoś na zbiorniku zaporowym Jeziorsko?

Czy coś się dzieje na Jeziorsku? Byłem 9 na 10 maja w porcie w Pęczniewie i na cztery gruntówki nawet brania... Od piątku 11.00 do południa następnego dnia. Albo na kiepskie brania trafiłem, albo Jeziorsko to już ekologiczna pustynia... Może się ktoś w tym temacie wypowiedzieć?

Stawiam na to 2 ...

Po niedzieli wybieram się na dwa dni do ośrodka w Kościankach. Zazwyczaj jesienią jak się ochłodzi trochę się ryba rusza na Jeziorsku. Ktoś ostatnio wędkował w okolicach wyspy przy Rafie? W tym i ubiegłym roku Jeziorsko to dla mnie porażka, za każdym razem powtarzam sobie że więcej tam nie pojadę ale jakoś nie mogę wytrwać w postanowieniu...

Stawiam na to 2 ...

Jednak Jeziorsko nie jest ekologiczną pustynią.

We wrześniu połowiłem ładne płotki w Kościankach, w listopadzie jakieś karpiki się trafiały

W tym roku chcę spróbować wędkowania podlodowego. Czy wędkuje ktoś na Jeziorsku zimą i mógłby jakichś wskazówek udzielić? Po cichu liczę, że nie będę znów musiał sam odpowiadać sobie na pytanie w tym wątku

Odpuściłem całkowicie ten zbiornik, obarczam go winą za tragiczną sytuację panującą na niemalże całej Warcie

Odpuściłem całkowicie ten zbiornik, obarczam go winą za tragiczną sytuację panującą na niemalże całej Warcie

Dokładnie do tego rybaki i hordy miejscowych nienażartych dziadów...

Cóż gospodarka rybacka na Jeziorsku powinna być nazwana oficjalnie gospodarką kłusowniczo-mięsiarską. Nie dość że RZGW Poznań ani PZW Sieradz jako zarządca wody nie kontrolują tego co i ile jest odławiane z zbiornika a z sieci brane jest wszystko włącznie z niewymiarowymi szczupakami i sandaczami bo o innych rybach nie mówię. Ile ryb odłowionej jest oficjalnie wpisane na papiery a ile idzie na lewo tego nikt nie wie poza tymi rybakami co kłusują na zbiorniku. Niejednokrotnie stawiają sieci w rezerwacie gdzie nie wolno ich stawiać i mają gdzieś to co narzucają przepisy. Miejscowych wędkarzy tam tak wielu nie ma by doprowadzili do takiego stanu wody, winą należy obarczyć rybaków jacy oficjalnie mogą odłowić ponoć 45 ton rocznie i te przebrzydłe kormorany co w sezonie lęgowym tylko zjadają ok 250 ton ryb a zarybienia zbiornika sięgają ponoć 90 ton rocznie, jak ma w tym zbiorniku i w rzece warcie w stronę Sieradza być ryba? Nie ma prawa jej być przy takim zarządzaniu zbiornikiem. Powinno się całkowicie zakazać odłowu ryb na zbiorniku i wybić do sztuki wszystkie kormorany jakie przylecą na lęgi nad Jeziorsko wtedy były by ryby.

Zakaz spiningowania za tamą na Warcie

http://www.pzw.org.pl/47/wiadomosci/107498/60/okresowy_zakaz_spinningowania_za_tama_zb_jeziorsko__miesiarzom_m

Zakaz spiningowania za tamą na Warcie

http://www.pzw.org.pl/47/wiadomosci/107498/60/okresowy_zakaz_spinningowania_za_tama_zb_jeziorsko__miesiarzom_m

Nie będę biadolił, że to ruch spóźniony o 20 lat itd, bo lepiej późni niż wcale. Tak więc można odetchnąć i wrzasnąć z satysfakcją NARESZCIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Widzicie chłopaki nie poszło na marne nasze natrętne biadolenie. Nadeszła taka chwila, że nawet PZW Sieradz idzie po rozum do głowy. Panowie z PZW jak bym was nie lubił, to za ten ruch macie duży + i oby tak dalej słuchajcie prawdziwych wędkarzy i porządnych ludzi, chrońcie naszą RZEKĘ i RYBY, bo to nasz skarb. A kłusolom zza zapory pokazuję wielkiego FACKA:)))))))))))))) FACK WAM W D...Jak ja o tym marzyłem

Za tamą na Jeziorsku powinien być wprowadzony całkowity zakaz wędkowania w miesiącach zimowych. Ale dobre i to...

Bicie piany ok pozdrowionka .

Do zobaczenia nad wodą Edmund

Bicie piany ok pozdrowionka .

Do zobaczenia nad wodą Edmund

Jakie bicie piany kolego. Przepis to przepis i wzięli się za to tałatajstwo? Kłusole zza tamy wpuszczajcie tutaj swoje foty zawiedzionej facjaty, zrobimy konkurs na najgłupszą minę. A ja wam wyślę swoją zadowoloną od ucha do ucha Skończyło się, teraz tylko systematyczne kontrole. Tak łatwo was pokonać, wystarczy tylko chcieć.

Na WCWI napisali

Hubertus: nareszcie coś mądrego od 1.01 do 30.04 całkowity zakaz połowy na spinning od tamy na Jesiorsku do granicy okręgu

Do zobaczenia nad wodą Edmund

Na WCWI napisali

Hubertus: nareszcie coś mądrego od 1.01 do 30.04 całkowity zakaz połowy na spinning od tamy na Jesiorsku do granicy okręgu

Do zobaczenia nad wodą Edmund

I na wedkuje.pl też. tak, żeby do każdego mięsiarza dotarło. Dobre wieści szybko się rozchodzą Idzie ku dobremu

Witam. Łowił ktoś za zaporą ostatnio? Właśnie opłaciłem kartę i chciałbym się tam przejechać w najbliższym czasie zainaugurować sezon.(Od kilku lat tam nie byłem) Da się dojechać autem do rzeki, czy jest "bagno"? Bierze coś?

Na spławik można połowić, spining zakazany, z tego co słyszałem szału nie ma jeśli chodzi o brania.

Może ktoś polecić, gdzie wiosną szukać ryb na Jeziorsku? Jesień mam już obcykaną

Robcio w Jeziorsku nie ma jeszcze wody, dopiero napuszczają a co do ryb to raczej jest to pustynia bezrybna i póki na rzece nie spadnie poziom wody i ryba nie zejdzie do zbiornika to próżno Ci ich w Jeziorsku szukać.

Robcio w Jeziorsku nie ma jeszcze wody, dopiero napuszczają a co do ryb to raczej jest to pustynia bezrybna i póki na rzece nie spadnie poziom wody i ryba nie zejdzie do zbiornika to próżno Ci ich w Jeziorsku szukać.

Nie zgodzę się z Tobą. Woda z Jeziorska nie jest całkiem spuszczana i takie ryby jak karpie karasie czy liny nie migrują zimą w górę rzeki tylko maja swoje zimowiska w Jeziorsku.

Faktem jest, że Jeziorsko przypomina bezrybną pustynię, niemniej jednak ryby w nim są nawet zimą. Dlatego muszą być też wiosną.

Logika podpowiada, że wiosną żerują na płytkiej wodzie. Dlatego obstawiałbym np. okolice wyspy w Kościankach.

Co do poziomu wody - z danych zamieszczanych w internecie na stronach informujących o poziomie wody w zbiornikach zaporowych wynika, że na Jeziorsku stan wody jest już taki jak w połowie listopada ubiegłego roku, czyli np. w porcie w Pęczniewie też da się już wędkować.

http://oki.rzgw.poznan.pl/sytuacja/komunikaty.php?k=2

w porcie w Pęczniewie też da się już wędkować.

posiedzieć nad wodą można, ryby brak, dopiero po planowanej rewitalizacji portu w Pęczniewie będzie można przyjemnie połowić ryby, ponoć ma się coś w tym roku ruszyć. Ryba na zbiorniku schodzi pod zaporę na zimę z tego co mówią sieciarze kłusujący na Jeziorsku (czytaj rybacy)

O co chodzi z tą rewitalizacją portu? Nie jestem w temacie...

Jak dla mnie w porcie są fajne warunki do wędkowania

Robcio Gmina Pęczniew wystąpiła z jakimś projektem i ponoć za Unijne dofinansowanie ma być to poprawiane ale szczegółów poza tym że będzie pogłębiony port i wpływ do niego by ryba wchodziła w port to nie znam.

Jeśli to ma być tylko pogłębienie to jestem za.

Witam czy wie ktos moze jak teraz na jeziorsku ? I gdzie ewentualnie szukac tam karpia. Bede wdzieczny za wszelkie informacje.

Mlooody199, Jeziorsko to pustynia, wszystko wykłusowali rybacy z Pęczniewa, nie ma po co jeździć nad tą wodę.