Grand Prix haczyk.pl 2014- bieżąca dyskusja

maryaChi, no i właśnie. Nic tak nie działa na wyobraźnię jak przykłady. Nawet w mniej agresywnej krzywej wykładniczej sumowi 120 cm odpowiada lin 33 cm albo kleń 31 cm

Jak możesz- to dla porównania- dla opublikowanych przykładów gatunków podmień punkt odniesienia z rekordu krajowego na normę na złoty medal.

No i po to właśnie musimy obmyślić wagi dla gatunków Jeśli przyjmiemy dla klenia 4 sloty a suma 1 slot, to trzeba będzie takich kleni złowić odpowiednio 4, za jednego suma. Weź sobie teraz porównaj nasz obecny regulamin i ile sumów musisz złowić i jakich, za płocie zgłaszane przez naszych haczykowych killerów Liniowo i bez limitowania punktów za gatunek do takiej samej granicy będzie trzeba wybierać: albo łowimy to, albo to, bo zawsze coś będzie bardziej opłacalne. Pełnego balansu i uczciwości pewnie nigdy nie osiągniemy, ale z biegiem czasu uda nam się do tego może zbliżyć.

Odniesienie do rekordu kraju dodam później, bo w tej chwili komputer z arkuszami jest okupowany przez małżonkę

https://drive.google.com/file/d/0B-BlKHQl37xzVXhuMkx5ZGx2TlU/view?usp=sharing

Tu punkt ciężkości przerzuciłem na normę złotego medalu. Sum akurat sporo zyskał (245->200). Tak samo lin (66->55). W stosunku do reszty gatunków stracił chociażby kleń (63->60).

I zapadła cisza. Przed burzą?

Raczej nie przed burzą a przed stanowiskiem i decyzją Tomka. Praktycznie wszystko zostało powiedziane i przedstawione przez chłopaków w graficzny i tabelaryczny sposób więc trzeba zebrać do kupy przemyśleć i przedstawić nowy regulamin... niby wszystko proste ale czasu trzeba na to by był "wilk syty i owca cała" i chyba tyle.

Ja też nic nie wiem Wielki brat powinien coś niedługo rzucić na stół, bo za 2 tygodnie sylwester 2015

A co się dzieje z Robal'em?

Nie da si nie zauważyć, że jako "prowadzący" zawody cierpi na chroniczny brak czasu. Jego poprzednik Lesio również miał tego typu problem.

Może trzeba zastanowić się nad bardziej czasową osobą... .

Albo przeznaczyć do tego 2 dedykowane osoby. Nie każdy zawsze może, a we dwójkę szansa na dłuższy przestój jest sporo mniejsza.

Może warto też rozważyć widocznosc postów - w sytuacji gdy i tak ladujemy zdjęcia do galerii haczyka, można podejrzeć zgłoszenia, wiec ukrywanie ich ma niewielki sens

Myślę, że nadrzędnym celem ukrywania postów była weryfikacja zgłoszenia zanim zostanie upublicznione. Ale też nie jestem pewien, czy istotnie miało to jakiś pozytywny wpływ na przebieg zawodów. Tu trzeba dopytać osoby, które się w tym babrały. Ja nie mam pojęcia.

Jestem, jestem, już się tłumaczę, ostatnio całkowicie całkowicie pochłonęło mnie pisanie pracy inż., stąd moja mała aktywność.

Także wyczuwam potrzebę zmian w regulaminie, zaraz zobaczycie ile płoci zgłosił jeden z użytkowników to szczęka Wam opadnie

Po świętach będę miał trochę czasu więc na spokojnie przeczytam jakie propozycje tutaj zostały napisane i zaproponuję zmiany.

Pozdr.

pankowaty, o mój Boże! Gdzieś Ty tyle płoci wyjął?

Gratulacje. Niezły wynik .

Z rzeki, Panie, z rzeki Odra to bardzo "plociowa" rzeka. Dzięki, szczerze mówiąc to polowilem jak jeszcze nigdy.

Ps. A jutro będę chyba gonił za drapieżnikiem w Twoich rejonach.

Dla przypomnienia- III tura trwa do jeszcze tylko 10 dni! Zgłoszenia do 10 stycznia.

A jutro będę chyba gonił za drapieżnikiem w Twoich rejonach.

A gdzie konkretnie?

Zostało 10 dni na zgłaszanie ryb złowionych w grudniu do III tury Grand Prix haczyk.pl 2014!

W najbliższych dniach ruszy Grand Prix haczyk.pl 2015, ale już dziś mogę ogłosić, że do grona sponsorów naszej całorocznej zabawy dołączył Sklep wędkarski Fishing-shop.pl, który ufundował dwa potężne kołowrotki karpiowe Mikado Blue Carp XS10000. Dzięki dużym szpulom typu Long Cast (400 metrów żyłki 0,35) idealnie nadają się do łowienia metodą wywózki.

Kolejnym sponsorem Grand Prix haczyk.pl 2015 jest firma Bait Tech, która ufundowała 10 zestawów przynęt gumowych. Zdjęcia poglądowe, laureaci dostaną przynęty z najnowszej serii, która zostanie zaprezentowana na targach Połowy i Łowy 2015 w Zabrzu.

Czołem, trochę mnie tu nie było, bo zajęty byłem innymi sprawami, chociaż ryby wciąż jednak łowię. Przejrzałem właśnie dyskusję na temat nowego regulaminu, i tak- macie rację - trzeba to zmienić. Najbardziej boli mnie, że całe GP można wygrać przeciętnymi płotkami. Teraz 2metrowy sum ma tyle samo punktów co 50cm kleń czy jaź- Ile zostało zgłoszonych dużych sumów a ile płotek, jazi, czy kleni. Mnie nie kręci siedzenie nad spławikiem, a potem wklejanie 20 niemal identycznych płotek - wole złowić na to konto jednego 1,5metrowego suma, ale czy jest sens wyskakiwac z taką rybą w GP ? Po co? przecież 30cm plotka go pokona.

Posiedziałem trochę za linem, i na swoim łowisku jestem w stanie w dobrym dniu złowić 20 linów 40+ ale to średniaki, i jakoś nie widzę sensu robienia zdjęcia każdej "średniej rybie" i wklejania tego na forum.

Poza tym uwielbiam spining, ale ze swoimi szczupakami tez nie podskocze, nie mam szans, bo ile dziennie można złowić 70cm szczupaków? Zresztą widać w zgłoszeniach ile jest ładnych sandaczy, szczupaków, sumów, boleni... To zawody dla łowców białej ryby- my spiningiści generalnie nie mamy tutaj i tak większych szans.

Tak, to prawda. Trudno znaleźć idealny system punktowania. Z tego powodu nie ogłosiłem jeszcze regulaminu- ciągle staramy się go dopracować. Proszę jeszcze o kilka dni cierpliwości.

Nie zmienia to faktu, że tuż po ogłoszeniu nowego regulaminu, będzie można zgłosić wszystkie ryby złowione od początku roku. Sposób dokumentowania połowów jest identyczny jak w poprzedniej edycji.

Dodatkowo informuję, że oprócz pucharów i 17 nagród w Grand Prix 2014, do puli nagród dla laureatów dokładam 8 darmowych zaproszeń na targi Połowy i Łowy w Zabrzu Chęć otrzymania zaproszenia laureaci będą mogli zadeklarować przy podziale nagród.

Dziś ostatni dzień na zgłaszanie ryb w Grand Prix 2014!

maniek72,

Sam osobiście lubię łowić białą rybę na spławik albo grunt i mógłbym cały rok wklejać na forum punktujące certy, bo pływa ich w naszej rzece multum(można, to sprawdzić w II turze), ale czy mi się by chciało wklejać co drugi dzień po x zdjęć? Raczej nie, dlatego odpuściłem sobie ostatnią turę i liczę, że nowy regulamin zweryfikuje zgłaszanie ryb w tym roku

temat

Co do losowania nagród zmienił bym formułę przeznaczania nagród. Za 3 pierwsze miejsca przyznawane by były puchary, a pozostałą część nagród rozlosować pomiędzy użytkowników biorących udział w konkursie

(również w losowaniu brały by udział osoby zdobywające puchary). Oczywiście niesprawiedliwe by było brać pod uwagę losowania osób, które udział w konkursie miały znikomy.

Taka forma dzielenia nagród ostatnimi czasy jest praktykowana na większości zawodów wędkarskich. Jeśli, ktoś śledzi na bieżąco np. sensas cup czy robinson cup, to wie o co chodzi.

Oczywiście, to jest tylko moja indywidualna opinia na ten temat

maniek72,

Sam osobiście lubię łowić białą rybę na spławik albo grunt i mógłbym cały rok wklejać na forum punktujące certy, bo pływa ich w naszej rzece multum(można, to sprawdzić w II turze), ale czy mi się by chciało wklejać co drugi dzień po x zdjęć? Raczej nie, dlatego odpuściłem sobie ostatnią turę i liczę, że nowy regulamin zweryfikuje zgłaszanie ryb w tym roku

Zmiany w nowym regulaminie pójdą w kierunku ograniczenia opisanego przez Ciebie zjawiska.

temat

Co do losowania nagród zmienił bym formułę przeznaczania nagród. Za 3 pierwsze miejsca przyznawane by były puchary, a pozostałą część nagród rozlosować pomiędzy użytkowników biorących udział w konkursie

Rozdanie nagród tak jak opisałem wcześniej- zwycięzca zaczyna wybierać z puli nagód, potem wice-mistrz itd...

Co do losowania nagród zmienił bym formułę przeznaczania nagród. Za 3 pierwsze miejsca przyznawane by były puchary, a pozostałą część nagród rozlosować pomiędzy użytkowników biorących udział w konkursie

(również w losowaniu brały by udział osoby zdobywające puchary). Oczywiście niesprawiedliwe by było brać pod uwagę losowania osób, które udział w konkursie miały znikomy.

Taka forma dzielenia nagród ostatnimi czasy jest praktykowana na większości zawodów wędkarskich. Jeśli, ktoś śledzi na bieżąco np. sensas cup czy robinson cup, to wie o co chodzi.

Jako zwycięzca mógłbym czuć się oszukany, jeśli dostałbym jakiś kołowrotek, który do żadnej obecnie wędki mi nie pasuje, bo los tak chciał, zamiast podbieraka, który właśnie mi się złamał Przecież wygrałem te zawody? Co mi po niechcianej nagrodzie

Myślę, że tomka decyzja o możliwości wyboru rozpoczynając o najwyższego w kwalifikacji to najuczciwsze rozwiązanie.

maryaChi,

Ja tylko podałem przykład, bo na większości dużych zawodach są właśnie losowania i nikt nie narzeka.

Osobiście brałem udział ze względów na puchary, bo fajnie by półeczkę zdobiło, bo sprzęt i tak w pokrowcach leży

tomek1,

Bierzcie też pod uwagę gatunki ryb, które mają okresy ochronne, a które można doić cały rok