Wisła w Krakowie

Byłem wczoraj na Przewozie w godzinach 20-23 ale nawet nie tykło

Ehhh no to ostudziłeś skutecznie mój entuzjazm co do dzisiejszego wypadu tam ... .... i do tego znów zaczyna padać :/

nie ma się co poddawać, jak pada i jest mętniejsza woda to prędzej coś walnie, jutro rano się tam zamelduje, zapraszam jakby co

Panowie, jak ostatnio z feederkiem na Wiśle? Jest sens usiąść na chwilę?

Jak z kolorem i stanem wody w dniu dzisiejszym poniżej Przewozu??

Kolor i stan wody jak zawsze idealny, ryby też biorą.

Byłem wczoraj dużo poniżej Krakowa (opcja "przewóz" nie wypaliła, jade tam za 1h )

Miałem na kiju pierwszego w życiu wypracowanego suma (dzięki Bluzer !!!!), niestety spadł 5 sekund po braniu.

Na pocieszenie próbowałem przechytrzyć bolenia, skusiłem go do brania, niestety nie trafił w kotwiczki.

67cm. kilka nie zaciętych brań + najlepsze znowu nie fortunne branie suma, jak lokomotywa pruje w dół rzeki haha w jakieś 5 minut nie mam pół plecionki na kołowrotku nie mogę zatrzymać ryby, dociskam szpule reką!!! i nagle luz, sćiągam kotwica wygięta. okropny moment, 1 raz miałem taką sytuację ryba nie do zatrzymania mója wędka gięła się jak gałązka

Gratulacje;-)...ja to chyba nigdy sandała nie złapię tu na Wiśle...może odcinek rzeki bez mętnookiego..nie mam pojęcia:(..Jak tam stan Wisełki w Krakowie?

Dzięki ciekawe jakich rozmiarów mógł być ten sumek, miał ktoś na forum podobną sytuacje ? Gierek a gdzie łowisz ?

Polegam na rowerku;-),więc najbliżej mam na Wisłę od mostu Nowohuckiego do max. most Wandy i tam tylko łowię niestety...Kleń,jaż,okoń,jakiś tam szczupak czasem wezmie,z sanaczem jak zwykle problem..

Kolego Zebi123 ja w tamtym roku miałem taką przygodę tylko mój haczyk rozgiął się po ok 10 sec.... tak jak by przyczepić plecionkę do haka samochodu i poprostu odjechać....

Wow!!! W końcu jakiś sandacz z Wisły.

Gratki Zebi123, czyli czas ruszyć na smoki...

Smok dalej pływa żerowały tej nocy ale tylko jeden się skusił. Kepes dokładnie tak, ja szpule ręką trzymałem i nie mogłem ryby zatrzymać. trwało to 5 może więcej minut.

Zebi123, gratulacje !! Jak na krakowską Wisłę to smok !!

Gdzie złowiony ? powyżej Przewozu ?

Dzięki eee tam przesadzasz z tym smokiem haha poniżej przewozu.

Eeee tam nie smok, ja w tym roku jeszcze miarowego nie miałem, może jutro się uda jeśli się uda wstać.

Wróciłem godzinę temu z nad wody, chodziłem oczywiście za boleniem. Bolek nie chciał się skusić za to straciłem dwa woblery bo miałem dwa sumy i żadnego nie zatrzymałem, dobrze że wcześniej się żyłka przetarła niż mi wyciągnął całą szpulę

Wczoraj rano też byłem i trafiłem szczupaka, szczupak jak szczupak około 65cm ale miał kolor czarny jak smoła, pierwszy raz takiego widziałem, myślałem że holuje jesiotra jutro wstawię fotę.

Pepe też poniżej przewozu łowisz ? nigdy mi się nie trafił szczupak na Wiśle

Dzięki eee tam przesadzasz z tym smokiem haha poniżej przewozu.

Jak na krakowskie warunki to smok niestety smok ja ylko poniżej Przewozu raz miałem snadacza powyżej 70 cm ale to jeszcze parę dobrych lat temu jak nie umiałem łowić i chyba zadziałało prawo frajera

Zebi123, w tamtym roku w dół od Przewozu przeważnie trafiały się szczupłe, i to zacne....

Dziś 3 godzinki machania spinem i dwa pstryknięcia "szczeniaczków".

Zebi123, ja raz jestem poniżej Przewozu innym razem na ujsciu Skawinki, a jeszcze innym poniżej Kościuszki Szczupaka w tym roku jest sporo i w 90% każdy powyżej 60cm.

Niktważny może ja też miałem szczęście frajera haha w tym roku jeszcze mi siadł taki 50, w tamtym na żywca miałem 78. PePe na co łowisz te szczupaki i w jakich miejscach szukasz ryby ? w sumie w tamtym roku widziałem jak gość wyholował i mierzył przy mnie na 90cm szczupaka ale odrazu w łeb mu dał....

Witam, odnoście szczupaków sam zauważyłem że można połapać i to cieszy:) Ja miałem już dwa takie ponad 60 ale oba spadły, Jak chcesz szukać szczupłego moja propozycja jest taka na warkoczach przy ostrogach w klatkach i w prądach zatokowych, Mi brały na woblera 3cm ale spadły bo mała kotwica, ja wczoraj byłem za bolkiem ale słabo nie pokazywał się nie żerował, poza tym 2 klenie 33, 35:) Woda idealna Ciekawi mnie jaki stan Raby jest w Bochni czy w końcu jest czysta